Reakcją władzy na List 34 były represje.

Wkrótce dotkną one kolejnych pisarzy, oskarżonych o współpracę z Radiem Wolna Europa czy paryską „Kulturą”: 73-letniego Januarego Grzędzińskiego, 72-letniego Melchiora Wańkowicza (za wysłanie listu do córki z opisem sprawy), 68-letniego Stanisława Cata- Mackiewicza (sygnatariusz Listu 34) i 74-letniego Jana Nepomucena Millera.

 

Wańkowicz został aresztowany 5 października 1964 roku aresztowany, a 11 listopada skazany na trzy lata więzienia (odstąpiono od wykonania kary z powodu lęku przed międzynarodową kompromitacją).

 

W kolejnym roku zaś rozpocznie się proces Modzelewskiego i Kuronia. Nie rezygnowano jednak z nacisku na pisarzy. 16 lipca 1965 roku poinformowano o współpracy Januarego Grzędzińskiego, Stanisława Cata-Mackiewicza i Jana Nepomucena Millera z „wrogimi” wydawnictwami na Zachodzie…

 

Taka to była „mała stabilizacja” epoki Władysława Gomułki.

 

 Gazrurę wznieś! Szeregi mocno zwarte!

Patrz, w „CaféSnob” Gęgaczy szemrze tłum!

To społeczeństwo wciąż jest krnąbrne i uparte,

najwyższy czas przyłożyć kilka gum!

ironizował Szpotański.

 

Za oknami czaił się już Marzec roku 1968:
 



Źródło: http://www.youtube.com/watch?v=M0ZwQ6KA0Jo